Fotograf ślubny wedding.pl

Fotograf ślubny Czeladź

Liczba ofert: 12

Liczba ofert: 2

Wyczyść

Pomożemy Ci znaleźć najlepszych usługodawców

Wypełnij krótką ankietę i opowiedz nam, czego szukasz w kategorii Fotograf ślubny. Nasi usługodawcy sami się z Tobą skontaktują prezentując swoje oferty.

Dodaj zlecenie
Fotograf ślubny Dawid Markiewicz

Dawid Markiewicz

Fotograf ślubny: Czeladź

  • Sesja narzeczeńska
  • Reportaż ślubny
  • Plener ślubny
  • Pakiet: Reportaż + Plener
  • Pakiet: Sesja narzeczeńska + Reportaż + Plener
3000 zł Ceny od
67 zdjęć Ilość zdjęć
Fotograf ślubny JanMar Foto

JanMar Foto

Fotograf ślubny: Czeladź

1 zdjęcie Ilość zdjęć

Popularne w okolicy:

Fotograf ślubny MARTA FALKOWSKA

MARTA FALKOWSKA Wybór Par Młodych

Fotograf ślubny - dojeżdzam do: Czeladź

(13)
6000 zł Ceny od
40 zdjęć Ilość zdjęć
Fotograf ślubny Mateusz Maj - Fotograf / Kamerzysta

Mateusz Maj - Fotograf / Kamerzysta

Fotograf ślubny - dojeżdzam do: Czeladź

Kamerzysta na wesele

(1)
  • Plener ślubny
  • Sesja narzeczeńska
  • Filmowanie z powietrza (DRON)
  • Podziękowanie dla rodziców w formie teledysku
  • FOTO Pakiet Standard
2500 zł Ceny od
27 zdjęć Ilość zdjęć
PREMIUM
Fotograf ślubny Jacek Krzyżowski - Fotograf

Jacek Krzyżowski - Fotograf Wybór Par Młodych

Fotograf ślubny - dojeżdzam do: Czeladź

(47)
  • Sesja narzeczeńska
  • Reportaż ślubny
  • Plener ślubny
  • Pakiet: Reportaż + Plener
  • Pakiet: Sesja narzeczeńska + Reportaż + Plener
4500 zł Ceny od
142 zdjęcia Ilość zdjęć
PREMIUM
Fotograf ślubny Photogruszka.pl

Photogruszka.pl

Fotograf ślubny - dojeżdzam do: Czeladź

  • Pakiet: Sesja narzeczeńska + Reportaż + Plener
  • Plener ślubny
  • Reportaż ślubny
  • Sesja narzeczeńska
1500 zł Ceny od
23 zdjęcia Ilość zdjęć
Fotograf ślubny green multimedia obsługa wesel filmowanie atrakcje dekoracje

green multimedia obsługa wesel filmowanie atrakcje dekoracje

Fotograf ślubny - dojeżdzam do: Czeladź

Kamerzysta na wesele Fotobudka

  • Filmowanie z powietrza (DRON)
  • Podziękowanie dla rodziców w formie teledysku
  • Reportaż Ślubny
  • Sesja narzeczeńska w formie teledysku
  • Film ślubny
4500 zł Ceny od
10 zdjęć Ilość zdjęć
Fotograf ślubny Wedding ZONEI | Film&Photo

Wedding ZONEI | Film&Photo

Fotograf ślubny - dojeżdzam do: Czeladź

Kamerzysta na wesele Fotobudka

  • Pakiety Film
  • Pakiety Foto
500 zł Ceny od
5 zdjęć Ilość zdjęć
Fotograf ślubny FOTOINSTORY

FOTOINSTORY

Fotograf ślubny - dojeżdzam do: Czeladź

(6)
  • Pakiet: Reportaż + Plener
  • Pakiet: Sesja narzeczeńska + Reportaż + Plener
  • Plener ślubny
  • Reportaż ślubny
  • Sesja narzeczeńska
2099 zł Ceny od
5 zdjęć Ilość zdjęć
Fotograf ślubny Starway Studio

Starway Studio

Fotograf ślubny - dojeżdzam do: Czeladź

Fotobudka Kamerzysta na wesele

(8)
  • Fotobudka
  • Pakiet: Reportaż + Plener
  • Pakiet: Sesja narzeczeńska + Reportaż + Plener
  • Plener ślubny
  • Reportaż ślubny

Terminy last minute!

30.03.2024 6.04.2024 + 24
1 zł Ceny od
14 zdjęć Ilość zdjęć
Fotograf ślubny Wojciech Makula Fotografia

Wojciech Makula Fotografia

Fotograf ślubny - dojeżdzam do: Czeladź

(16)
  • Sesja narzeczeńska
  • Reportaż ślubny
  • Plener ślubny
  • Pakiet: Reportaż + Plener
  • Pakiet: Sesja narzeczeńska + Reportaż + Plener
4000 zł Ceny od
16 zdjęć Ilość zdjęć
Fotograf ślubny Vision Wedding

Vision Wedding

Fotograf ślubny - dojeżdzam do: Czeladź

  • Fotobudka
  • Sesja narzeczeńska
  • Reportaż ślubny
  • Pakiet: Reportaż + Plener
800 zł Ceny od
5 zdjęć Ilość zdjęć

Pomożemy Ci znaleźć najlepszych usługodawców

Wypełnij krótką ankietę i opowiedz nam, czego szukasz w kategorii Fotograf ślubny. Nasi usługodawcy sami się z Tobą skontaktują prezentując swoje oferty.

Dodaj zlecenie

Gwiazda regionu Fotograf ślubny: Czeladź

Dawid Markiewicz

Dawid Markiewicz

Czeladź
Zobacz profil

Każdy fotograf ma inny styl i robi inne zdjęcia. Czym charakteryzują się Twoje?

Nie wiem, czy to już ten etap, żeby charakteryzować mój styl. Staram się rozwijać, rozmyślać o fotografii, podchodzić do tematu z różnych stron, zmieniać perspektywę. Kiedyś byłem redaktorem naczelnym pisma literacko-artystycznego „Fatalista” i napisałem do niego recenzję książki Bolesława Lutosławskiego „Alchemia Portretu”. Książka mi się spodobała, więc recenzja była pozytywna. Jakiś czas później na redakcyjnego maila przyszła wiadomość od pana Bolesława z podziękowaniami za miłą recenzję. I tak zaczęła się korespondencja. Przy którymś mailu poprosiłem pana Bolesława, czy byłby tak miły i zerknął na moje zdjęcia. To był praktycznie początek mojej fotograficznej podróży i każda podpowiedź była dla mnie bardzo ważna, zwłaszcza jeśli mogłem ją otrzymać od świetnego fotografa. Pan Bolesław zgodził się zerknąć na moje portfolio i powiedział: „Czuję, że jest w Panu to, co widzę we Francuzach, takich jak Sieff i Bourdin, a także w malarstwie Włocha Modiglianiego, choć zarazem jest Pan sobą. Myślę tu głównie o zasadniczym podłożu jakim jest powiązanie elegancji z intrygą.” I może niech te słowa posłużą za charakterystykę, tym bardziej, że zarówno Bourdin jak i Sieff to jedni z moich ulubionych fotografów, a tego akurat nie mówiłem panu Bolesławowi.

Fotografowałeś śluby w Europie, Azji i Ameryce Północnej. Jak Twoje podróże wpływają na Ciebie jako fotografa?

Podróże wpływają bardzo pozytywnie na moją fotografię. Dodają energii, świeżości percepcji. To dzięki nim mam okazję oddalić się od tego w czym jestem i po powrocie jeszcze głębiej się zanurzyć. Nabrać rozpędu. Taki entuzjazm jest mi potrzebny, żeby rytm migawki był taki, jaki być powinien. A poza tym wszystkim, to niezwykle miłe, że ludzie z odległych zakątków świata chcą, żebym towarzyszył im z aparatem w tym ważnym dla nich dniu.

Zostałeś przyjęty do stowarzyszenia The Wedding Photojournalist Association oraz The Artistic Guild of the Wedding Photojournalist Association. Jak udało Ci się uzyskać członkostwo w tak prestiżowej organizacji?

Jeżeli chodzi o The Wedding Photojournalist Association i The Artistic Guild of the Weddding Photojournalist Association to na pewnym etapie fotograficznej podróży, gdzieś w okolicach 2009 roku postanowiłem wysłać zgłoszenie do tego pierwszego. Te organizacje weryfikują uczestników na podstawie ich portfolio. Przejrzeli moje zdjęcia dosyć rzetelnie i po przyjęciu do The Wedding Photojournalist Association zaproponowali również uczestnictwo w artystycznej gildii ich stowarzyszenia.

Od jak dawna obiektyw aparatu obecny jest w Twoim życiu?

Obiektyw aparatu obecny jest w moim życiu od czasu egzaminów wstępnych na Wydział Reżyserii Szkoły Filmowej. Jednym z wymogów przystąpienia do egzaminu było przygotowanie portfolio, w którym miała znaleźć się historia opowiedziana fotografiami, a dodatkowo pewien etap egzaminów obejmował zrobienie fotoreportażu na wylosowane słowo-klucz. I tak to się zaczęło. Pożyczyłem analogową lustrzankę od mojego wujka i zacząłem fotografować. Egzaminu ostatecznie nie zdałem, ale zostało mi po nim zamiłowanie do opowiadania historii za pomocą aparatu fotograficznego.

Twoje fotografie były publikowane w magazynach i portalach: „The Washington Post”, „Confashion Magazine”, „Touche”, „Shot Mag”, „Woman Magazine”, „Wesele”, „Gitarzysta”,„Fatalista”, „Neurokultura”, „Dziennik Zachodni”, „Wirtualna Polska”, „Onet”, „Interia”. Czym zasłużyłeś na takie wyróżnienie?

Każda publikacja to bardzo fajna rzecz. Jest w tym jakieś poczucie sensowności, usprawiedliwienie działania. Moje fotografie były publikowane w magazynach oraz portalach polskich i zagranicznych. Jest to jakaś forma nobilitacji, coś co motywuje, ale nie wiem, czy można rozpatrywać to w kategorii zasłużenia. Chyba jest to, po prostu, związane z konsekwentną zabawą w fotografię.

Jaki masz przepis na wyjątkowy reportaż ślubny?

Każdy ślub jest wyjątkowy na swój sposób. Oczywiście, są tam powtarzalne mainstreamowe momenty, ale poza głównym nurtem dzieją się rzeczy wyjątkowe. Jestem wyczulony na te subtelne offowe chwile. Dobrze jest być tu i teraz. Staram się nie odkładać aparatu zbyt często do torby. Pozostaję w gotowości, obserwuję rozwój wydarzeń i fotografuję najlepiej jak potrafię z dbałością kompozycyjną i wyczuciem światła. Chcę opowiadać zdjęciami historie, więc już na etapie fotografowania staram się myśleć historią, którą mam do opowiedzenia.