Zespół Shakerband

Najlepszy zespół pod słońcem. Wybieraliśmy razem z narzeczonym spośród 11 zespołów. Perfekcyjne prowadzenie całego wesela, byliśmy o wszystkim informowani na bierząco, nic nas nie zaskoczyło. Pan Piotr podszedł do nas i naszych gości bardzo profesjonalnie i czuliśmy że ten zespół jest dla nas a nie dla siebie jak to czasem bywa na weselach. No i ten puzon dla rodziców.. Czad...Razem z moim wybrankiem byliśmy na kilku weselach i baliśmy się jak będzie na naszym. Czy wszystko pójdzie jak chcieliśmy, czy goście będą zadowoleni.. Było Suuuuuuper!!! Chciałabym powtórzyć tę noc, ale teraz to jest czas tworzyć coś nowego :-) Polecam zespół całą sobą i mam nadzieję, że kiedyś ich jeszcze spotkam bo kilku znajomych już pytało mnie o kontakt do nich. A nóż będziemy się razem jeszcze bawić :-)

3 lata temu

Zespół Shakerband na pewno umie wykonywać utwory i da się tego słuchać z przyjemnością. Na pewno też nie wie, że powinien być dla Klienta a nie odwrotnie. Szacunek dla Pary Młodej? Cóż... Podczas wesela próżno go szukać, o czym przekonałam się kiedy to mknęłam ze świadkową do toalety w wiadomym celu (co Panowie z zespołu widzieli, a na pewno widział to Pan P., do czego się przyznał po fakcie, kiedy to próbowałam wyjaśnić sprawę i nie ukrywam, że oczekiwałam usłyszeć 'przepraszam' ). Tymczasem w trakcie 'załatwiania sprawy niecierpiącej zwłoki' słyszałam, jak zespół śpiewał "sto lat młodej parze"... a właściwie tylko mojemu świeżo poślubionemu mężowi, bo ja byłam... wiadomo gdzie ? Sądziłam, że to pomyłka, bo przecież 'ciężko' jest zauważyć brak Panny Młodej przy stole prezydialnym (była to część biesiady, więc Państwo grali i śpiewali naszym gościom i mojemu mężowi jakieś 10 może 15 minut - damska część czytelniczek wie ile trwa akcja typu toaleta w tym konkretnym dniu i w tak konkretnym stroju), ale najlepsze dopiero nadeszło później... Oglądając surowy materiał nagrany przez kamerzystów można pięknie odczytać z ruchu ust, jak członkowie zespołu zdają się wymieniać zdania na temat mojej nieobecności śmiejąc się i mówiąc 'nie ma to nie ma, trudno'. Oj słabo słabo Panowie... A może raczej Państwo, bo w zespole była jeszcze Pani M. Piękny głos zaprezentowała w iście weselnym utworze Adel - 'Rollin' in the deep'. Było ładnie, tylko nie ten utwór i nie ta okazja, ale grunt, że kotlet nikomu się nie cofnął. Omawiany i wybrany wcześniej z Panem P. repertuar rzadko, bo rzadko, ale 'jako tako' pokrywał się z zaprezentowanym na żywo podczas imprezy. Reasumując - do posłuchania jak najbardziej tak. Niezapomniane wrażenia - zostaną już na zawsze te złe i te dobre. Zwykłych ludzkich przeprosin się człowiek nie doczeka, więc raczej Klient dla zespołu niż zespół dla Klienta. PS. Nie nie mogłam się zatrzymać i dyskutować, żeby poczekali bo nie miałam na to czasu ?

3 lata temu

Wszyscy goście wspominają jak się świetnie bawili na weselu. ):) JEDEN Z NAJLEPSZYCH ZESPOŁÓW !!! POLECAM

6 lat temu

Wszyscy goście wspominają jak się świetnie bawili na weselu. ):) JEDEN Z NAJLEPSZYCH ZESPOŁÓW !!! POLECAM

6 lat temu

Jako gość mogę powiedzieć, że foto-budka na weselu jest to super atrakcja, którą bawią się goście znakomicie . Jest to wspaniała pamiątka dla gości jak i dla młodych. Serdecznie polecam

6 lat temu

ShakerBand najlepszy zespół ,który ma w swojej ofercie mega atrakcje dla gości chodzi mi o fotpbudkę, która urozmaica gościom wesele. Jest to naprawdę mega atrakcja. Z zespołem można się super dogać co do fotobudki. Wszystko odbywa się elegancko i kulturalnie. Serdecznie polecam

6 lat temu

Zespół pierwsza klasa, fajna atrakcja, którą można zamówić jest foto-budka zespołu Shaker Band ,która gwarantuje mnóstwo zainteresowania i zabawy. Serdecznie polecam.

6 lat temu