Zuzanna Kononowicz Fotografia

Łączę reportaż z delikatnym prowadzeniem – pomagam Wam wyglądać dobrze, czując się sobą. Ciepło, uważność i spokój – to mój styl pracy. W dniu pełnym emocji jestem Waszą bezpieczną przestrzenią. Artystyczne oko i wyczucie światła – dbam o to, by zdjęcia były estetyczne, ale prawdziwe. Bez schematów – słucham, obserwuję i dostosowuję się do Was i Waszej energii. Chcę, żebyście czuli się pięknie i swobodnie, nawet jeśli część zdjęć jest lekko ustawiona. Robię to po to, żeby po latach mogliście spojrzeć na swoje zdjęcia i powiedzieć: „to naprawdę my, w naszym dniu – piękni, zakochani, szczęśliwi”. Bo czasem trzeba lekko ustawić sukienkę czy światło… ale emocje, które z tego wychodzą – są już prawdziwe.

Jednym z większych wyzwań technicznych był reportaż ślubny w bardzo ciemnym wnętrzu, bez możliwości użycia lampy błyskowej (ze względu na charakter miejsca i preferencje Pary Młodej). Musiałam polegać wyłącznie na świetle zastanym, szybko reagować na zmienne warunki i pracować na wysokich czułościach, dbając jednocześnie o jakość obrazu. W takich sytuacjach ogromne znaczenie ma znajomość sprzętu, szybka reakcja, ale też doświadczenie w pracy „po cichu” — by nie zakłócać atmosfery. Finalnie udało się uchwycić pełen klimat ceremonii i emocje, mimo trudnych warunków technicznych.

– Czy robisz zdjęcia z przygotowań / pleneru / z gośćmi? Tak – zakres zdjęć dostosowuję do Waszych potrzeb. Możemy ustalić, czy zależy Wam na detalach, rodzinnych ujęciach czy portretach w innym dniu – wszystko można omówić. – Czy możemy coś zasugerować / mieć swoje pomysły? Oczywiście! Zawsze jestem otwarta na inspiracje, a przy tym dbam o naturalność i luz. To Wasz dzień – moje zadanie to uchwycić go jak najlepiej, a nie reżyserować. – Jak się przygotować do zdjęć? Przed ślubem wysyłam krótką check-listę i jesteśmy w kontakcie – wszystko tłumaczę i służę wsparciem, żeby w dniu ślubu było jak najmniej stresu.

W moim standardowym pakiecie ślubnym znajduje się: – Reportaż fotograficzny z przygotowań, ceremonii, zaślubin oraz obiadu weselnego/wesela - do 8 h, – “Zajawka ślubna” (do 10 zdjęć w jpg) do 2 dni, – Minimum 200 zdjęć poddanych autorskiej obróbce, – Spotkanie przedślubne – online lub na żywo, w dogodnym dla Was terminie, – Prywatna galeria online z możliwością pobrania i udostępniania zdjęć, – 30 odbitek w formacie 15×23 cm, na jedwabnym papierze, – Drewniane pudełko z grawerem oraz pendrive, – Dojazd w cenie do 50 km od Żmigrodu. Zawsze dbam o spokojną, wspierającą atmosferę i fotografuję z uważnością – tak, by uchwycić Wasze emocje i naturalny przebieg dnia. Każdą historię traktuję indywidualnie i z dużą uważnością na detale i światło.

Im wcześniej – tym lepiej, zwłaszcza jeśli planujecie ślub w popularnym miesiącu lub weekend. Zdarza się, że niektóre terminy rezerwowane są z rocznym wyprzedzeniem, ale bywają też zapytania na ostatnią chwilę – i jeśli mam wolny termin, z przyjemnością się podejmuję. Zachęcam jednak do kontaktu od razu, gdy tylko zaczynacie planować – dzięki temu możemy spokojnie porozmawiać o Waszych oczekiwaniach i zapewnić sobie komfort współpracy.

Mój styl to minimalizm, naturalne światło i autentyczne emocje. Stawiam na subtelność i elegancję, unikam sztucznego pozowania. Moje zdjęcia są pełne spokoju i prawdziwości, z wyczuciem momentu i detalu. Fotografuję z uważnością i szacunkiem dla Waszej historii, tak by zdjęcia były ponadczasową pamiątką.

Termin sesji plenerowej zawsze dopasowuję indywidualnie do potrzeb i oczekiwań Pary Młodej. Coraz częściej praktykuję mini sesje plenerowe w dniu ślubu — to bardzo wygodne rozwiązanie, ponieważ Para nie musi dwa razy przygotowywać się do zdjęć, umawiać makijażystki czy fryzjera, a emocje po ceremonii są wciąż świeże i naturalne. Z drugiej strony, sesja w dniu ślubu to około 30–40 minut przerwy od wesela, co w napiętym harmonogramie może być wyzwaniem. Dlatego jeśli nie ma możliwości dłuższej sesji, chętnie „porwę” Parę na kilka minut na piękny zachód słońca — to zawsze świetna okazja na wyjątkowe kadry. Mini sesje plenerowe są ujęte osobno w cenniku i dostosowuję je do indywidualnych preferencji, tak by najlepiej odpowiadały stylowi i planowi dnia Waszego ślubu.

Zdecydowanie tak! Sesja narzeczeńska, czyli miłosna, wygląda jak randka — ja fotografuję dyskretnie, z ukrycia, starając się stworzyć romantyczną, naturalną atmosferę. To świetna okazja, by poznać się z fotografem i oswoić z aparatem, a także moment na prawdziwy oddech w codziennym zabieganiu. Dzięki temu w dniu ślubu będziecie czuć się swobodniej i bardziej naturalnie przed obiektywem, a zdjęcia będą pełne autentycznych emocji i ciepła. Dodatkowo sesja narzeczeńska pozwala zatrzymać w kadrze wyjątkowy etap Waszego życia — czas oczekiwania na ślub, pełen radości i planów. Zdjęcia możecie wykorzystać na zaproszenia, dekoracje lub w mediach społecznościowych. A co najważniejsze, to wspólny czas na zabawę i budowanie relacji, dzięki której podczas reportażu ślubnego wszystko pójdzie naturalnie i bez stresu.

Obecnie czas oczekiwania na gotowy materiał wynosi około miesiąca. Staram się, aby zdjęcia były nie tylko pięknie obrobione, ale też dopracowane w każdym detalu, dlatego potrzebuję tego czasu, by oddać Wam najlepszą jakość i pełnię emocji utrwalonych na zdjęciach. Jednocześnie doskonale rozumiem emocje i podekscytowanie po ślubie, dlatego do 2 dni po ceremonii wysyłam Wam małą zajawkę — do 10 zdjęć wybranych przeze mnie w formacie JPG, które możecie od razu pokazać rodzinie i znajomym.