Natalia Kos
Bielska 1290, Buczkowice
125 zł - 225 zł
od 30 do 150
1
USTAWIENIE STOŁÓW
Okrągłe
Prostokątne
OPIS MIEJSCA
Dekoracje
Grill
Klimatyzacja
Kuchnia
Ogród
Parking
Patio
Teren zamknięty
TYP SALI
Dworek na wesele
Karczma na wesele
Restauracja na wesele
STYL SALI
Wesele w stylu boho
Wesele w stylu romantycznym
Wesele w stylu rustykalnym
4.52
BŚ
Bożena Ś
Miałam wesele na 30 osób.Sala jest bardzo ładna.Ma klimatyczny góralski styl.Obsługa miła i sprawna.Jednak co do kuchni ,mam pewne zastrzeżenia.Polegli na udkach z kaczki.To było drogie danie i wymagało więcej uwagi a było mocno przesuszone.Bogracz powinien być podany z kluseczkami,na wieprzowinie a podano leczo na kurczaku.Za to duży plus za przekaski.Zamiast tradycyjnej sałatki i wędlin,podano bardzo kolorowe i urozmaicone tzw.fingerki.Wiekie brawa dla oprawy muzycznej.Profesionalny sprzęt,iluminacje świetlne.Ukłon dla pana Piotra.Świetnie trafiał w gust bawiacych się gości.Ogólnie goście byli zadowoleni a to jest najważniejsze.Bardzo polecam na wesele to miejsce.
2 lata temu
KH
Krzysztof H
Organizowałem jako Pana Młodego wesele. Oto moja opinia 1. Jedzenie: pyszne, ładnie podane, 2. Obsługa na sali: miła, sympatyczna, sprawna 3. Sala: duża, przestronna Problemy zaczęły się na koniec wesela, umówiliśmy się że pozostałe jedzenie zostanie spakowane i będziemy mogli zabrać do domu. Około godz. 3:30 gdy goście zaczęli się rozchodzić prosimy menagera o spakowanie tego co zostało, a ten mówi, że będziemy mogli to odebrać na następny dzień jak się rozliczymy. Pytanie po co mi to jedzenie wieczorem na drugi dzień skoro goście wstaną około południa i wtedy czymś ich trzeba poczęstować zanim pojadą do domów, po małej awanturze dostaliśmy pojemniki żebyśmy mogli sami spakować to co pozostało. Drugie pytanie dlaczego mam się rozliczać w niedzielę po sobotnim weselu skoro na umowie mam termin dwa tygodnie, czy dlatego, że pan menager w poniedziałek jechał na urlop i nie miał za co? Następna sprawa to samo rozliczenie, umówiliśmy się na tzw. kapslowe / czyli 10 zł za każdą otwartą butelkę własnego alkoholu/. Gdy wychodziłem z sali jako ostatni oglądałem nie odplombowaną butelkę Jacka Danielsa, pomyślałem, że zostawię do policzenia, a w niedzielę wieczorem młodzi przywieźli do domu resztkę w butelce tak na dwa drinki. Pytam czemu tu jest tak mało, a oni mówią, że tyle dostali przy rozliczeniu. Gdybym nie wychodził ostatni i nie widział tej nietkniętej butelki nikt by nic nie zauważył. Moje pytanie brzmi: ile jeszcze butelek pan menager podmienił i po jaką cholerę temu pazernemu człowiekowi butelka za 100 zł + 10 kapslowego przy rachunku na 10 tysięcy zł. Podsumowując, jeżeli chcecie coś zjeść to miejsce świetne do tego. Jeżeli chcecie tu zorganizować wesele to sala i obsługa was nie zawiedzie, ale przy rozliczaniu patrzcie na ręce menagera bo to szuja po prostu jest. I chyba wiem dlaczego było to ostatnie wesele w tym roku a pan menager mógł jechać na urlop już teraz, chociaż do końca października zostały jeszcze trzy weekendy.
3 lata temu
A
Aleksandra
Wpadłam z mężem po drodze na urlop. Jedzonko pyszne obsługa przesympatyczna. Polecam
4 lata temu
SP
Sonia P
Nasze najpiękniejsze wesele. Dziękujemy za cudowną opiekę i piękną atmosferę. POLECAMY GORĄCO! Kolejna impreza również w Bukowej Karczmie.
6 lat temu
MW
Magdalena W
Pyszne jedzenie, piękna sala, wystrój dopasowywany do potrzeb każdego klienta, miła, zgrana obsługa, bardzo elastyczna również, wszystko jest kwestią dogadania się. Goście wyszli bardzo zadowoleni.
9 lat temu
Bielska 1290 43-374 Buczkowice