Czego szukasz?
Liczba ofert: 6
Miejsce wizytówki w rankingu zależy od różnych parametrów, w tym od opłat płaconych przez usługodawców, dowiedz się więcej.
Na rynku weselnym działamy prężnie od 1999 roku. Idea grania na przyjęciach weselnych powstawała w mojej głowie, kiedy miałem sześć lat. Byłem wtedy na weselu w z rodzicami, w okolicach Zielonej Góry. Grał tam zespół mojego wujka Romka. Była to ważna postać, która wywarła na mnie największy wtedy wpływ. Był to spory autorytet dla mnie, chyba jedyny nawet. Zainspirowany, stałem pól nocy w jednym miejscu, dokładnie na przeciw sceny. Kiedy podeszła do mnie mama i zapytała?... "Dlaczego tak stoisz i stoisz w jednym miejscu, pobiegaj z innymi dziećmi..." Odpowiedziałem: bo ja też tak będę grał, dlatego. Chyba wtedy do mnie dotarło, że muzyka jest dla mnie wszystkim i chciałbym w życiu robić tylko to co mnie pasjonuje. Sytuację znam tylko z opowieści mamy, ale jest to prawda. W tamtym czasie miałem już dość dobrze rozwiniętą świadomość, że jestem bardzo muzykalny i tą droga będę kroczył. Zaraz po weselu rodzice MUSIELI mnie zapisać na pierwszy stopień szkoły muzycznej, kupili mi również jakieś przechodzone pianino i tak się zaczęła moja przygoda z muzyką. Konsekwencją wspomnianej sytuacji, zrealizowałem swój wcześnie postawiony cel.
W naszym bardzo obszernym repertuarze, znajdziecie Państwo muzykę z lat 20, 50,70, 80 ,90 ubiegłego wieku - z gatunków: pop, pop-rock, dance, biesiada, disco polo(tylko wybrane i bardzo znane hity), standardy polskiej muzyki rozrywkowej, rock&roll, muzykę popularną, a także najnowsze piosenki. Podczas wykonywania zlecenia nie używamy żadnych "set list". Zawsze ustalamy z naszymi zleceniodawcami profil repertuarowy, po którym później się poruszamy. Utwory wybieramy na podstawie ustalonego wcześniej profilu(ustalenia gatunków muzycznych), oraz analizy uczestniczących w zabawie gości którą przeprowadzamy na Live. Taka metoda pozwala nam na dokładne wpasowanie się w gusta gości weselnych.
Czujemy się bardzo mocni, ponieważ posiadamy bardzo bogatą wiedzę podpartą tymi wszystkimi latami pracy. Uzbierało się już tego 21 lat, co nie znaczy że jesteśmy starcami. Bardzo wcześnie zaczynaliśmy ten biznes i każde z nas mogłoby napisać sporo na temat wesel czy eventów, których liczba przekroczyła słono ponad 1500(szacunkowe dane). Uważam, że na polskim rynku branży weselnej brakuje ludzi odpowiedzialnych, uczciwych traktujących swoją profesję jak pracę z zakładzie pracy. Czasami aż dziw bierze jak się słyszy, że przed dwudziestą czwartą nie było komu grać lub prowadzić oczepin. Jesteśmy elastyczni i przystajemy na niestandardowe propozycje, ponieważ lubimy wyzwania a każde nowe doświadczenie wykorzystujemy w dalszych działaniach. Nie pijemy alkoholu w pracy i to nas wyróżnia spośród wielu zespołów. Posiadamy własny transport, markowy sprzęt nagłośnieniowy i oświetleniowy. Działamy legalnie na terenie całej Polski oraz w krajach Unii Europejskiej. Posiadamy odpowiednie certyfikaty branżowe potwierdzające nasze jestestwo. Warunkiem podjęcia współpracy z nami jest podpisanie umowy. Nie boimy się żadnych tematycznych pytań.
Czasami śmiać mi się chce kiedy sobie przypomnę jak to na początku ludzie pytali ..." jak wyciągacie gości na parkiet..." Wyobrażałem sobie wtedy że przed samym wejściem podchodzimy do stolików wyciągając gości za ręce na parkiet. Niestety tak to nie działa. Każdy kto pracuje w tej branży więcej niż kilka lat wie że gości można poderwać w inny sposób, a nawet należy. Podstawą jest idealny dobór repertuaru, dopasowany personalnie jak wcześniej wspomniałem. Zachęcamy gości bardzo dobrymi utworami, evergreenami. Psychologia wybierania utworów jest tu bardzo kluczowa. Nie wystarczy tylko wybierać rytmicznie skocznych rzeczy. To wszystko musi ze sobą współgrać rytmicznie, stylistycznie i tematycznie. Trzeba również cały czas obserwować parkiet, trzeba go czuć. Drugą ważną kwestią jest oprawa konferansjerska. Przytomny konferansjer który wchodzi w interakcje z gośćmi. Potrafi w odpowiedni sposób zachęcić do zabawy, łapiący w lot sytuacje pojawiające się na parkiecie z których trzeba szybko wybrnąć, a czasu na myślenie nie ma. Trzeba działać na bazie ogromnej wiedzy branżowej jak i psychologicznej. W końcu jest to praca z tłumem nad którym trzeba panować, a ten jeszcze musi być zadowolony i wtedy odwzajemnia tą swoja miłość , tańcząc z chęcią do ostatniej kropli potu.
Zabawy, które proponujemy są wynikiem ustaleń w porozumieniu z każdą Parą. Zbieram bardzo dużo ogólnych informacji na temat gości, badam ich zwyczaje i wtedy jestem w stanie zaproponować coś co może być dedykowane właśnie dla nich. Nie każda grupa docelowa będzie się równie dobrze bawić przy tych samych zabawach. Niektórzy potrzebują zbaw w których znajdują się elementy rywalizacji, humoru, śmiechu a innym trzeba coś bardziej stonowanego. Bywali również tacy którzy na własną odpowiedzialność uruchamiali zabawy przekraczające ludzkie pojęcie. To o dziwo działało i było wbrew moim przekonaniom, Miało również swoich odbiorców, czasami nawet lepszych .Niestety głupota w naszym kraju zawsze była na pierwszym miejscu i jak to mówi mój jeden znajomy, były weteran ..."don't fight the scenario". Ci ludzie często podkopywali poprzeczkę która leżała już na ziemi. Dobrze się przy tym bawili, więc szło za tym spore zadowolenie i szeroko pojęte szczęście.