Czego szukasz?
Liczba ofert: 29
Dj na wesele - dojeżdzam do: Rzeszów
Dj na wesele - dojeżdzam do: Rzeszów
Terminy last minute!
Dj na wesele - dojeżdzam do: Rzeszów
Dj na wesele - dojeżdzam do: Rzeszów
Historia mojej kariery zaczyna się od moich rodziców - mój ojciec, tak jak ja był dj-em, grywał w Rzeszowskich klubach i restauracjach. To on nauczył mnie podstaw technicznych i zaraził pasją do muzyki. Moja mama była natomiast instruktorem tańca i często prowadziła zabawy choinkowe, na które chętnie mnie zabierała. To od niej nauczyłem się jak prowadzić zabawy z dziećmi i animować czas dorosłych. Swoje pierwsze wesele "zagrałem", gdy miałem 17 lat i od razu zostałem rzucony na głęboką wodę bo impreza była bezalkoholowa. To co jest podstawą mojej pracy to elastyczność, bowiem dobry DJ musi umieć dostosować się do każdej sytuacji i do każdego Klienta. Grałem na weselach międzynarodowych, w hotelach 5-gwiazdowych jak i w wiejskich domach ludowych. W swojej ofercie mam również wesela "bez disco-polo". Każde wesele to nowe wyzwanie i inna bajka, tutaj nie ma miejsca na rutynę.
Moje główne zajęcie w życiu to właśnie prowadzenie wesel. Jestem osobą, która nie lubi stać w miejscu, dlatego ciągle się rozwijam. W tym momencie współtworzę firmę "Deco Reco" która oferuję piękne dekorację ślubne dobrane do stylu imprezy, posiadamy 240 metrów girlandy świetlnej, która wpasowuje się w styl "Boho", rustykalne i kwiatowe ścianki, fotobudkę oraz 130 centymetrowy napis LOVE. Oprócz tego zawsze służę dobrą radą, polecam swoich zaufanych, sprawdzonych fotografów, może nie jest ich wielu, dosłownie trzech, ale wychodzę z założenia, że jak mam kogoś polecić to tylko tych najlepszych.
Często żartuje, że moja praca polega na obserwowaniu jak ludzie są szczęśliwi i w sumie to nie są żarty. Bo to co jest najlepsze na weselach to właśnie szczęście i uśmiech Młodej Pary i ich bliskich. Dla wielu ten dzień to miesiące przygotowań, masa pracy i stresu. Najbardziej lubię gdy po weselu podchodzą do mnie rodzice Państwa Młodych i mówią, że nie spodziewali się, że tak dobrze będą bawić się bez orkiestry. Te emocje i uśmiechy napędzają mnie do dalszej pracy, która tak naprawdę jest moją pasją.