Czego szukasz?
Fotografia jest mi bliska od ponad 10 lat, ale dopiero kilka lat temu, kiedy to pierwszy raz umieściłam moje zdjęcia w dwóch największych światowych bankach zdjęć i one się sprzedały - wtedy pomyślałam, to może się udać! To były zdjęcia natury. Później był fotoblog, fanpage i własna strona internetowa, a dzisiaj to już firma świadcząca usługi fotograficzne. Niezmiernie mnie to cieszy bo robię to co kocham.
Mój styl najbliższy jest naturalnemu, realistycznemu ukazaniu emocji jakie towarzyszą Parze Młodej. Jestem blisko, wchodzę emocjonalnie w każdą sesje, w każdy reportaż ślubny, dlatego też moje fotografie nasycone są energią i emocjami. Jeśli Młodym zależy by fotograf uchwycił szaleństwo tego dnia, bądź też spokój, choć z doświadczenia wiem, że dzień ślubu przypomina bardziej szaleństwo niż spokój - to właśnie pukają do dobrych drzwi. Oczywiście nie zawsze i nie wszędzie puszczam sprawy swoimi torami, bardzo często przejmuję inicjatywę, wskazując miejsce gdzie jest lepsze światło, aranżuje sytuacje na sesjach plenerowych. Są trzy słowa którymi określiłabym styl mojej fotografii: naturalność, pełna kontrola i luz. I najważniejszy jest luz, swoboda Pary Młodej, bo kiedy luzu brak to nie ma naturalności a jak nie ma naturalności to nie ma nad czym sprawować pełnej kontroli.
Na wstępie muszę naturalnie potwierdzić, że telefony komórkowe robią bardzo dobre zdjęcia, ale pragnę zaznaczyć, że absolutnie nie ma płaszczyzny porównania między nawet najlepszej klasy smartfonem z kilkoma aparatami wbudowanymi a profesjonalnym sprzętem fotograficznym. A jaka jest rola sprzętu w mojej fotografii? Mój sprzęt daje mi możliwości techniczne, dzięki którym osiągam fotografię dokładnie taką jak sobie zaplanowałam. I mam tu na myśli szeroko rozbudowany zestaw obiektywów, od szerokokątnego, przez portretowy a kończąc na jasnym obiektywie zmiennoogniskowym. Mój sprzęt to również możliwość pracy na wysokich czułościach, a to jest niezastąpione narzędzie w reportażu ślubnym. Do tego dochodzą umiejętności i doświadczenie składające się na całość, efekt w postaci fotografii.
Warto zrobić sesję narzeczeńską z co najmniej kilku powodów, pierwszy to poznanie się z fotografem, wspólną współpracą co skutkuje tym, że w dniu ślubu Para Młoda czuje się z obiektywem już zaprzyjaźniona, a fotograf jest trochę jak stary znajomy, co w dniu ślubu jest niebywale istotne, kiedy wiemy kto przyjdzie i jak będzie działać. Drugi powód to niezapomniana pamiątka na całe życie. Plener narzeczeński rządzi się swoimi prawami, to prawa miłości. Jeszcze bez obrączki na palcu, pełni oczekiwania z iskrą w oku - warto!
Moja rada dla Pary Młodej, hm... z odpowiednim wyprzedzeniem zaplanować wszystko by było jak na ślubie z marzeń, ale w już dniu ślubu zwyczajnie odpuścić dopinanie na ostatni guzik bo tego dnia nie liczy się nic innego tylko miłość między dwojgiem ludzi. Tego dnia najważniejsze są emocje związane z miłością, bliskością z Żoną czy Mężem, a nie emocje związane z organizacją przyjęcia.
Absolutnie każde wesele było najbardziej oryginalne. I wiem jak to brzmi. A fotografowałam od wesela kaszubskiego, górnośląskiego, z centralnej Polski po te nasze z dolnośląska. Każdy region ma swoje tradycje, a ludzie swoje marzenia i to sprawia, że każde wesele które fotografowałam było niezapomniane i oryginalne.