Bieniaszewski | Fotograf ślubny | Śląsk

Przede wszystkim elastycznością. U Mateusza nie ma sztywnego „pakietu – weź albo giń”. Każda para może dopasować wszystko pod siebie – sesja innego dnia niż ślub? Proszę bardzo. Plener w górach? Lecimy. Wnętrza pałacu? Pakujemy blendy. A to wszystko w stylu, który łączy analogowy klimat z nowoczesną jakością. No i nie zapominajmy o profesjonalnym retuszu – żadnych plastikowych twarzy, tylko subtelna magia Photoshopa i Lightrooma.

Jednym z największych wyzwań w mojej pracy był moment, gdy… zrobiło się zupełnie ciemno. Dosłownie. Podczas jednej z zabaw weselnych DJ postanowił wyłączyć absolutnie wszystkie światła — żadnej lampki, żadnego reflektora, nawet światełka LED. Miał to być element niespodzianki. No i był – także dla mnie. A teraz wyobraź sobie: 100 osób bawi się w całkowitych ciemnościach, emocje sięgają zenitu, a ja mam to wszystko uchwycić... bez światła. Ale właśnie w takich momentach wychodzi prawdziwe doświadczenie fotografa. Na szybko wyciągnąłem lampę reporterską, ustawiłem parametry niemal po omacku i zacząłem działać. Dzięki znajomości światła i technik błyskania, udało się stworzyć naprawdę klimatyczne kadry – z tajemniczą grą cieni, dynamicznym ruchem i tym niedefiniowalnym „wow”.

❓ „Ile zdjęć dostaniemy?” Zawsze mówię: nie chodzi o ilość, ale o jakość. Ale jeśli chcesz liczb – w zależności od pakietu przekazuję od 150 do nawet 750 zdjęć, wszystkie starannie wyselekcjonowane, wyretuszowane i w wysokiej jakości. To Wasza historia – pokazana kadrami, które mają znaczenie. ❓ „Czy możemy coś zmienić w pakiecie?” Oczywiście! Moja oferta to nie betonowy mur – to elastyczny plan. Możecie dodać, odjąć, zamienić – wszystko tak, aby pasowało do Waszego ślubu. Wystarczy, że dacie znać, a przygotuję indywidualną wycenę dopasowaną do Was. ❓ „Czy sesję plenerową możemy zrobić innego dnia?” Tak – i to nawet polecam! W pakiecie Ślub Premium sesja poślubna w innym dniu jest już w cenie. Dzięki temu nie gonimy czasu w dniu wesela, a zdjęcia wychodzą o wiele bardziej klimatycznie. Możemy pojechać gdzie tylko chcecie – góry, las, jezioro, ruiny zamku – świat stoi otworem. ❓ „Jak wygląda przekazanie zdjęć?” Gotowe zdjęcia przekazuję przez galerię online – wygodnie, bezpiecznie, pięknie zapakowaną. Można ją udostępnić rodzinie i znajomym. Dodatkowo – odbitki, albumy, fotoksiążki – jeśli chcecie dotykać wspomnień, nie tylko je oglądać. ❓ „A jeśli coś pójdzie nie tak?” No właśnie dlatego warto zatrudnić kogoś, kto już niejeden ślub przeżył przez wizjer aparatu. Zapasowy sprzęt? Mam. Plan awaryjny? Też. Luz i opanowanie? W pakiecie. Serio – ja jestem tam nie tylko od zdjęć, ale też od tego, żebyście czuli się bezpiecznie i dobrze.

W zależności od wybranego pakietu – od 150 do nawet 750 zdjęć, profesjonalny retusz, galeria online, zdjęcia grupowe, indywidualne, sesja ślubna w dniu wesela albo innego dnia, pomoc przy planowaniu, wsparcie na każdym etapie i zero przypadkowych ujęć. Plus pamiątkowe albumy, wydruki i opcja zniżek przy sesjach dodatkowych.

Nie ma jednej zasady – bywa bardzo różnie. Zdarza się, że terminy rezerwowane są nawet dwa lata wcześniej, ale równie często zdarzają się zapytania na miesiąc przed ślubem. Wszystko zależy od sezonu i szczęścia. Jeśli jednak komuś zależy na współpracy właśnie z nim, warto nie czekać z decyzją zbyt długo – najpopularniejsze daty potrafią znikać błyskawicznie. Dla komfortu i spokoju przyszłych Par Młodych, Mateusz umożliwia wstępną, niezobowiązującą rezerwację terminu na 7 dni – to czas na spokojne przemyślenie decyzji bez presji. Aby sprawdzić dostępność terminu, wystarczy napisać lub uzupełnić formularz kontaktowy na stronie: www.bieniaszewski.pl/kontakt – Mateusz odpowiada najszybciej, jak to możliwe.

Naturalny, emocjonalny, pełen światła i detali. Mateusz nie tworzy plastikowych kadrów z katalogów – tworzy zdjęcia, które pachną wspomnieniem i dotykają serca.

Mateusz wykonuje sesję plenerową zawsze wtedy, kiedy światło i atmosfera są sprzymierzeńcami emocji. Najczęściej — w dniu ślubu przy zachodzie słońca (tzw. golden hour) albo… w zupełnie innym dniu — bez stresu, bez gości czekających przy stole, bez presji czasu. W pakiecie Ślub Premium taka sesja w innym dniu niż wesele jest już w cenie. Dzięki temu Para Młoda może wybrać dowolne miejsce i dowolny moment, bez ograniczeń. Górskie szlaki, opuszczone pałace, las o poranku, morze o zachodzie – wszystko jest możliwe. Takie zdjęcia często stają się najpiękniejszą częścią całej pamiątki. I właśnie dlatego Mateusz tak bardzo ceni swobodę i luz sesji plenerowych.

Zdecydowanie tak – i nie chodzi tu wyłącznie o kolejną porcję zdjęć. Sesja narzeczeńska to świetna okazja, by oswoić się z obiektywem, poznać sposób pracy fotografa i przekonać się, że pozowanie… wcale nie musi wyglądać jak pozowanie. To też moment tylko dla dwojga – jeszcze przed ślubnym zamieszaniem, wśród codzienności, ale już z myślą o tym, co nadchodzi. Często to właśnie na sesji narzeczeńskiej powstają najbardziej autentyczne, ciepłe kadry – bez sukni i garnituru, ale z uśmiechem, dotykiem, bliskością. A dodatkowy atut? Te zdjęcia można później wykorzystać na zaproszeniach, prezentacji na weselu albo jako dekorację sali. Więc tak – warto!

Standardowo – od 30 do 60 dni, ale Mateusz nie zostawia Par w niepewności. Często pierwsze zdjęcia „na zajawkę” pojawiają się już po kilku dniach. Bo wie, że czekanie na zdjęcia to jak czekanie na pizzę – im szybciej, tym lepiej.