Czego szukasz?
Liczba ofert: 9
Miejsce wizytówki w rankingu zależy od różnych parametrów, w tym od opłat płaconych przez usługodawców, dowiedz się więcej.
Będąc na 4 roku studiów odkryłem fotografię. Kupiłem swój pierwszy aparat by dokumentować chwile z mojego życia i moich znajomych. Pod koniec 5 roku wykonałem zupełnie przypadkowo zdjęcia na ślubie przyjaciół i już nie było odwrotu. Uznałem, że tworzenie dla ludzi pamiątki w postaci zdjęć jest świetną pracą, z której można czerpać znacznie więcej przyjemności i satysfakcji niż z pracy w laboratorium.
Tak, od 2012 roku mieszkam w Anglii dzięki czemu mam spory kontakt z zagranicznymi ślubami. Miałem zaszczyt i przyjemność fotografować śluby greckie, angielskie, hinduskie zarówno tamilskie jak i sikhowskie. Uwielbiam śluby żydowskie. W ostatnim roku miałem też okazję fotografować ślub chiński. To cudowne uczucie, gdy różne kultury ufają Ci i powierzają wykonanie zdjęć pomimo, że wyznaję inną religię i kulturę. Oczywiście śluby polskie również nie są mi obce i przylatuję do Polski jak tylko jest okazja.
Kiedy fotografuję śluby, moim celem jest uchwycenie Waszych emocji i momentów wartych zapamiętania, Dokumentowanie dnia w sposób, który będzie powodował uśmiech i przywoływał dobre wspomnienia. Moment i emocja zawarta na zdjęciu jest dla mnie najważniejsza. Fajnie jak dołożymy do tego niesamowity kadr i trafimy na świetne światło. Podczas dnia nie ingeruję w bieg wydarzeń. Jestem obserwatorem, dyskretnie fotografując staram się maksymalnie wykorzystać warunki, w których odbywa się ceremonia bądź przyjęcie.
Na początku roku fotografowałem przepiękny francusko-żydowski ślub w południowej części Francji w Antibes. Dwoje cudownie zakochanych ludzi w otoczeniu rodziny. Koniecznie przeczytaj tekst Ketuby, który opublikowałem przy okazji publikacji zdjęć z tego ślubu na swoim blogu. Przepiękne słowa w 100 % oddające uczucie Alex i Davida.