Czego szukasz?
Liczba ofert: 4
Kamerzysta na wesele - dojeżdzam do: Starachowice
Ważne jest dla nas, aby każde wideo jakie robimy było inne niż poprzednie. Oczywiście struktura filmowania jest podobna na każdym ślubie, ale za tym jaki jest efekt końcowy przemawia wiele czynników. Przede wszystkim dokładnie słuchamy wskazówek Młodej Pary, staramy się ich poznać jak najlepiej przed ślubem. Do każdego reportażu ślubnego dodajemy coś od siebie, jakiś element zaskoczenia, którego Para Młoda się nie spodziewa. Uwielbiamy używać kamerek Go Pro lub Dji Osmo. Ostatnio zainstalowaliśmy taką kamerkę w aucie, którym zakochani jechali do ślubu. Zdarzyło nam się tez zawiesić go pro na piesku, który zaniósł Parze Młodej obrączki. Takie ujęcia są totalnie spontaniczne, ale tez jedyne w swoim rodzaju. Lubimy też dodawać wysmakowane efekty specjalne.
Nasze doświadczenie dodaje nam skrzydeł! Dzięki niemu nie ma dla nas rzeczy niemożliwych i ciągle stawiamy sobie wyżej poprzeczkę. Nie osiadamy na laurach, tylko cały czas się dokształcamy w nowych technikach filmowania i montażu. Nie wpadamy w panikę jeśli cos nie idzie po naszej myśli, bo właśnie dzięki naszemu doświadczeniu umiemy się dostosować do każdej sytuacji i wydobyć z niej to co najpiękniejsze.
Drony to cudowny wynalazek. Jak tylko wyszły do użytku komercyjnego zakupiliśmy jeden i na dzień dzisiejszy nie wyobrażamy sobie pracować bez drona. Dzięki nim można stworzyć coś unikatowego, jedynego w swoim rodzaju. Drony daję większą perspektywę filmowania danej sceny, np. wyjścia Pary Młodej z kościoła. Ujęcia z lotu ptaka są zachwycające, a jeśli umiemy się umiejętnie posługiwać takim cackiem to można stworzyć jedyny i niepowtarzalny reportaż ślubny.
Zaczęliśmy 15 lat temu na Cyprze, gdzie wtedy mieszkaliśmy. Udało nam się podpisać duży kontrakt z jedną z firm organizujących śluby na Cyprze dla par z Anglii. Był to cudowny czas, kiedy filmowaliśmy śluby prawie co drugi dzień przez cały sezon. Dzięki temu zdobyliśmy ogromne doświadczenie, ale też nawiązaliśmy mnóstwo kontaktów, które pozwoliły nam zaistnieć w branży ślubnej i wypromować własną markę.
Naszym zdaniem rutyna oraz nieumiejętność wsłuchania się w potrzeby klientów to najczęściej popełniane błędy wśród kamerzystów. To, że zrobiło się np. 300 ślubów nie jest równoznaczne z byciem najlepszym. Dla nas najważniejsza jest jakość nie ilość, ale coraz częściej widzimy, że niektórzy kamerzyści są nastawieni tylko na zysk. Aby być kamerzysta ślubnym, trzeba kochać to co się robi, być otwartą oraz pozytywną osobą bo w końcu filmujemy kogoś najszczęśliwszy dzień w życiu.
Moment, w którym Para Młoda ogląda swój reportaż ślubny po raz pierwszy i kiedy zaraz po obejrzeniu filmu dzwonią do nas z podziękowaniami, że tak pięknie oddaliśmy wszystkie emocje oraz całą magię tego dnia w naszym filmie. Dla nas to jest największa nagroda za naszą pracę. Również możliwość poznawania tylu wspaniałych osób oraz ich rodzin, znajomych…podczas tak magicznych chwil. Dziękujemy wszystkim za tak duże zaufanie.