Kuba Ryszkiewicz fotografia

W moich zdjęciach staram się zawsze wyłapać emocje i w ciekawy sposób je pokazać. Dodatkowo oferuję atrakcyjną cenę i indywidualne podejściem. Do każdej obróbki podchodzę jednostkowo, staram się nią podkreślić charakter pary młodej. Lubię reportażowy styl, łapanie wzruszających momentów. Od lat pracuję jako nauczyciel, przez co mam bardzo dobry kontakt z ludźmi, pracuję dobrze w sytuacjach stresowych i w każdej sytuacji potrafię się odnaleźć.

Największym wyzwaniem jest zawsze skończenie obróbki. Wiem, że muszę sobie powiedzieć dość, bo jeśli tego nie zrobię, będę siedział szukając perfekcji do bladego świtu.

Co jest twoją największą wadą? Jestem perfekcjonistą :D (trochę parafrazując "Trainspotting")

W mojej podstawowej ofercie znajduje się reportaż z ceremonii w kościele. Ale bardzo namawiam na pełną dokumentację, od przygotowań, bo to daje nam wszystkim szansę na przyzwyczajenie się do obecności aparatu - przez to w kościele czy urzędzie młodzi już nie zwracają na mnie uwagi. Poza tym, to na przygotowaniach bardzo często dochodzi do tych małych momentów, które tak pięnie wychodzą na zdjęciach.

Jeśli dysponuję terminem, mogę robić zdjęcia na Waszym weselu choćby w ten weekend.

Moje zdjęcia charakteryzuje ciepło, skupienie się na wyłapywaniu wyjątkowych emocji w kluczowych momentach. Lubię dynamiczne ujęcia z ciekawymi kompozycjami. Staram się kontrolować to, co pokazuję i to czego nie chcę pokazać, tak by podkreślić właśnie kompozycję. Do obróbki każdej sesji pochodzę indywidualnie, tak by podkreślić wyjątkowość każdej z par.

Najchętniej w tygodniu po ślubie.

Tak. Daje to możliwość poznania się.

Do obrabiania moich zdjęć zawsze siadam zaraz po ich zrobieniu i staram się jak najszybciej oddać je klientom. Zazwyczaj czas oczekiwania na galerię i zdjęcia nie przekracza tygodnia.