Czego szukasz?
Liczba ofert: 3
Miejsce wizytówki w rankingu zależy od różnych parametrów, w tym od opłat płaconych przez usługodawców, dowiedz się więcej.
Pewnego dnia, spacerując po Dublinie zobaczyłam plakat, który mówił o rekrutacji na studia fotograficzne. Pracowałam wtedy w biurze kosztorysów budowlanych - była to mało kreatywna praca, związana z dokumentami przetargowymi. Żeby dostać się na studia trzeba było mieć już doświadczenie. Zapisałam się więc na kurs do Głównej Galerii Fotografii w Dublinie, żeby zapoznać się z tematem i popracować nad profesjonalnym portfolio. Tak zaczęła się moja przygoda z fotografią. Było to w 2007 roku. W dalszej kolejności były studia na Griffith College, które ukończyłam w 2011. Od tamtej pory minęło wiele lat. Urodziłam synka, przeprowadziłam się do Polski. Założyłam firmę. Fotografia cały czas jest ze mną. Obecnie przygotowuję się do indywidualnej wystawy w tarnowskiej galerii sztuki Bema20.
Recepta na sukces w tej branży to wiedzieć, że chce się robić właśnie to. To wewnętrzne przekonanie, intuicja, która mówi - tak, to jest TO, co chcę robić w życiu. Trzeba też być zorganizowanym, bo bycie fotografem to nie tylko robienie zdjęć ale też prowadzenie firmy, co wiąże się z wieloma dodatkowymi obowiązkami.
Najważniejszą kwestią do ustalenia z fotografem przed ślubem jest... Przed ślubem definitywnie trzeba zapoznać się z portfolio fotografa. Jeśli poczujesz zachwyt patrząc na zdjęcia, to napisz lub zadzwoń do niego. Zobacz, czy nadajecie na podobnych falach. Fotograf z chęcią posłucha opowieści o tym co planujesz, a czasem nawet doradzi. Do ustalenia jest wiele kwestii. Najważniejsze, by razem przeanalizować cały plan dnia - krok po kroku oraz omówić oczekiwania.
Moje pierwsze zlecenie realizowałam razem z kolegą. Był to ślub znajomych Irlandczyków. Bardzo dobrze nam poszło. Do tej pory mam kilka ujęć z tego ślubu w portfolio.
Praca fotografa nauczyła mnie, że trzeba słuchać swojego wewnętrznego głosu. Zdjęcia, robię tak, jak czuję. Można powiedzieć, że intuicyjnie odbieram osobowość fotografowanych osób. Takie podejście gwarantuje, że trafiają do mnie klienci, którym podobnie gra w duszy i którzy podobnie odbierają świat. Obydwie strony są zadowolone, ja - bo czuję wewnętrzną spójność, oni - bo dostają zdjęcia, dokładnie takie, na jakich im zależy.
Profesjonalny sprzęt dla fotografa jest niczym najlepszej jakości płótna, pędzle i farby dla artysty malarza. Utalentowany fotograf poradzi sobie w każdej sytuacji, jednak dążąc do perfekcji nie zadowoli się czymś pośledniej jakości. Profesjonalny sprzęt często potrafi dać dużą kreatywną wolność oraz możliwość uzyskania pewnych, oczekiwanych efektów w wykonywanej pracy, której nie da sprzęt z niższej półki.