Czego szukasz?
Liczba ofert: 5
Kamerzysta weselny to wyjątkowa i bardzo odpowiedzialna funkcja. Rozpoczynając przygodę z tą dziedziną miałem świadomość, że to nie jest amatorskie kręcenie filmów z wakacji, czy własnych urodzin. To poważna praca tworząca bezcenne pamiątki dla ludzi, którzy zlecając mi taką funkcję i wymagają ode mnie profesjonalizmu i zaangażowania. Staram się być przede wszystkim otwarty dla ludzi mając na uwadze to, że Para Młoda w dniu ślubu przeżywa duży stres, a obecność kamery w tym im nie pomaga. Dlatego sama umiejętność obsługi kamery w tym dniu to za mało, trzeba być wyrozumiałym i dać Parze Młodej odczucie sympatii i przyjaźni. Takie relacje z Młodą Parą pozwalają mi bardziej przyłożyć się do swojej pracy i dostarczyć film o jak najlepszej jakości.
Moje filmy to świetnie zmontowane sceny z całego dnia ślubu i sesji filmowej. Taki film to profesjonalny reportaż ślubny, który uchwyci najważniejsze momenty najpiękniejszego dnia z życia Młodej Pary. Staram się, aby w filmie widać było wzruszenie, łzy, szczęście miłość oraz uśmiech. Każde zlecenie traktuję wyjątkowo i staram się, aby każdy film był inny, nie stosuje sztywnych szablonów. Szukam pomysłów, muzyki, ciekawych ujęć, aby taki film był wyjątkowy, niepowtarzalny i lepszy od innych.
Większą popularnością cieszą się pełnometrażowe filmy, ale do tego obowiązkowo musi być kilku minutowy skrót z całości w formie teledysku. Oczywiście nie jest to regułą, wielu klientów chce krótki film maksymalnie do 45 min, który uchwyci wszystko w dużym skrócie. Cena za taki film nie jest w jakimś stopniu mniejsza ponieważ pracy przy takim filmie nie jest dużo mniej. Filmować muszę tak samo wszystko jak w przypadku dłuższego filmu. Różnica pojawia się później w trakcie montowania, które nie jest już takie łatwe. Tak jak w przypadku pełnometrażowego filmu wybieram najważniejsze chwile do montażu, które później w jak najlepszy sposób skracam zachowując odpowiedni styl. 45 min wydaje się dużo, ale jak mam zmieścić około 8 godzin materiału to już nie jest to takie łatwe.
Moje filmy weselne są różne, przy niektórych pracę rozpoczynam już u kosmetyczki, a nawet wcześniej, a u innych od razu w kościele. Do tego jest jeszcze sesja innego lub tego samego dnia. Do każdej sytuacji stosuje różne narzędzia. Moje filmy to nie jest tylko obraz i dźwięk z jednej kamery. Mój sprzęt to szeroki zestaw narzędzi aby jak najbardziej profesjonalnie zmontować film. Aby taki film nakręcić potrzeba obrazu z kilku kamer jednocześnie (zwłaszcza w kościele), dźwięk bez szumów i zbędnego tła, stabilny obraz o jak najlepszej jakości (powszechny do tej pory jest stosowany obraz w FullHD, ale coraz częściej klienci wybierają obraz w 4K). Po zakończeniu nagrywania przychodzi moment montowania wszystkiego w całość. Do tego potrzeba profesjonalnego programu i sporo wyobraźni i cierpliwości. Taki film i teledysk ślubny zajmuje nawet do 100 godzin pracy.
Ze zmieniającym się światem, chęć zawarcia małżeństwa nadal się pojawia u młodych ludzi i na brak zainteresowania nie narzekam, aczkolwiek nie zatrzymuję się i wymagam od swojego życia więcej. Najlepszą dla mnie reklamą jest mój film, który zachęca kolejnych klientów do skorzystania z moich usług, a także wizerunek jaki zostawiam na weselu widziany oczyma innych ludzi. Staram się być nie widocznym na ślubie, ale nie zawsze mi to wychodzi, zwłaszcza jak chcę mieć jak najwięcej i jak najlepsze ujęcia to wtedy jestem „wszędzie”. Dużo mam takich klientów, którzy widzieli mnie w pracy, ale nie widzieli mojego gotowego filmu. Samo to im wystarczyło aby mnie wynająć, po tym jak zobaczyli jak dużo serca wkładam w realizacje dzieła. Duża liczba potencjalnych klientów sugeruje się ceną za usługę i dlatego wzmacniając moją pozycje w bardzo dużej konkurencyjności staram się minimalizować cenę przy stosowaniu jak najlepszej jakości filmu. Do każdego klienta staram się być elastycznym, to znaczy każdy ma inne wymagania, inne pomysły albo ma już zaplanowany dokładny scenariusz filmu, chętnie również doradzę w różnych kwestiach. Nie zawsze widzę się z klientem przed ślubem, czasem jest tak ze wszystko załatwiamy online lub listownie. Dużo młodych ludzi wyjeżdża za granice i dlatego nie jest konieczny kontakt osobisty.
Dziesięć lat to bardzo dużo i jeśli chodzi o samo wesele, ślub, to tradycja nie wiele się zmieniła: witanie Młodej Pary chlebem i solą, pierwszy toast młodych i rzucanie kieliszkami, typowe zabawy weselne z młodymi w roli głównej, rzucanie welonem, krojenia tortu weselnego oraz przenoszenia panny młodej przez próg. Jeśli chodzi o nagrywanie tu już nie jest to samo. Kiedyś wystarczył jeden kamerzysta, jedna wielka kamera. Obecnie to wielki zestaw narzędzi do tworzenia filmów porównywalnych do produkcji kinowych. Technika w branży filmowej rozwija się w bardzo szybkim tempie i na ten temat można byłoby dużo pisać ale jeśli chodzi o samo filmowanie to tak samo kiedyś jak i dziś trzeba było zachować pewne standardy, tzn. uwieczniać najważniejsze chwile: przygotowania, błogosławieństwo, msza ślubna/Urząd stanu cywilnego, przysięga, wesele, oczepiny. Kiedyś jeden kamerzysta z naramienną kamerą, dziś kilka kamerzystów z lekkimi aparatami bezlusterkowymi na gimbalu lub monopodzie.