Czego szukasz?
Liczba ofert: 15
Historia samego budynku, w którym jest obecnie Stara Drukarnia nie zaczęła się zbyt romantycznie- jak na miejsce pięknych ślubów i wesel. W okresie PRL-u mieściły się w nim biura POM-u (Państwowy Ośrodek Maszynowy), a następnie miejscowa drukarnia. Przez wiele lat budynek był opuszczony, jednak przez cały ten czas widniał na nim wielki, zniszczony szyld z napisem "Drukarnia". Kiedy nasza rodzina kupiła budynek, był on w opłakanym stanie i wymagał generalnego remontu. Kilka lat później stał się jednym z najbardziej rozpoznawanych miejsc w okolicy i rodzinnym biznesem. Nazwa była dla nas oczywista- w końcu ciągle w świadomości mieszkańców okolic była to "stara drukarnia". Początki były trudne, popełniliśmy kilka błędów, ale na szczęście szybko wyciągnęliśmy z nich wnioski. Teraz wiemy, że potknięcia były nam potrzebne, abyśmy teraz mogli działać tak dobrze.
Bez zastanowienia - rodzinna atmosfera. Jesteśmy rodzinną firmą, dlatego tym bardziej doceniamy siłę rodziny. Staramy się, aby również nasi Goście czuli, że nie jesteśmy kolejnym przedsiębiorstwem gastronomicznym, ale zwykłymi ludźmi rozumiejącymi ich potrzeby, emocje, problemy i starającymi się tworzyć miejsce, w którym czują się po prostu... dobrze. Bez zbędnego nadęcia, ale też bez przesadnej nonszalancji. Chcemy tworzyć atmosferę, która oddaje nastrój przyjęć domowych - zależy nam na jak najlepszym przyjęciu Gości, ale bez poczucia skrępowania. Myślimy, że na tym samym zależy naszym Parom Młodym i to właśnie w nas doceniają.
Nasza główna sala weselna to duża oranżeria - już sam ten fakt czyni ją wyjątkową. Przeszklone ściany i dach pozwalają na tak niezwykłą grę światła, że możemy uznać, że najważniejsza dekoracja robi się sama. Zarówno w słoneczne dni, jak i te pochmurne, światła tu nie brakuje! Nawet wesela zimowe są tu przepełnione niezwykłą aurą... Sam wystrój został zaprojektowany tak, aby w subtelny sposób podkreślał uroki miejsca. Są tu elementy lekko industrialne, jak oświetlenie wykonane z dębowych desek, czy ciężkie stoły z litego drewna, ale są również detale wprowadzające nienachalną elegancję - złote akcesoria, świeczniki, ramki. Zależało nam na tym, aby niezależnie od wybranej przez Parę Młodą stylistyki i kolorystyki przyjęcia, sala była jej uzupełnieniem, nic nie narzucała. Dzięki temu równie świetnie wyglądają tutaj strojne kandelabry w połączeniu z barokowymi bukietami, jak i minimalistyczne kompozycje z eukaliptusów i piwonii. Zimą cudownie wpisują się w miejsce borda i granaty, aby wiosną ustąpić znowu miejsca zieleni i pastelom. Nietypowym, charakterystycznym dla nas elementem wystroju są krzesła - klasyki produkowane w Polsce od lat 60-tych, zwane patyczakami. Krzesła są współczesne, jednak wprowadzają do wnętrza nutkę retro. Bardzo zależało nam na tym, aby uniknąć krzeseł bankietowych przykrytych ciężkimi, poliestrowymi pokrowcami. Zdecydowanie woleliśmy wykorzystać klasyki dizajnu- piękne, proste, domowe- takie jak nasze miejsce.
Elementem, który wyróżnia nas spośród konkurencji (oprócz bajkowej oranżerii oczywiście) jest otwieranie przyjęć weselnych na ogród. Latem nasi Goście mają do dyspozycji cały przyhotelowy zielony teren. Świetnie go wykorzystują do organizowania stref relaksu czy stacji tematycznych. Wzdłuż oranżerii mamy cztery zadaszone altany, które często aranżujemy na miejsca na słodkie stoły, stacje sushi, drink bary, prosseco bary, czy nawet fotobudki. Kiedy pogoda jest upalna znacznie przyjemniej spędza się czas na powietrzu (nawet jeśli sala jest klimatyzowana) i Goście naturalnie kierują się do ogrodu. Jest to świetne miejsce na chwilę wytchnienia od głośnej weselnej muzyki i rodzinne spotkania. Zdarza się, że Państwo Młodzi decydują się też na zorganizowanie jednej z części przyjęcia weselnego w ogrodzie- były już polonezy powitalne wędrujące przez kwiatowe alejki, czy podanie tortu weselnego pod gwiazdami. Ogród jest zdecydowanie naszą mocną stroną i dodatkową atrakcją.
Ciągle się rozwijamy, staramy się nadążać z wystrojem i wyposażeniem naszych sal za najświeższymi trendami w tematyce weselnej. W związku z tym nasze najbliższe plany związane są z coraz bardziej popularnymi ślubami i weselami plenerowymi. Chociaż uwielbiamy naszą oranżerię za jej piękno niezależnie od pogody, to planujemy niebawem jeszcze bardziej otworzyć się na nasz bajkowy ogród i uwielbiane przez wszystkich fotografów stare wierzby. Szczegółów na razie nie zdradzamy, ale chyba wszyscy przyznają, że im bliżej natury możemy spędzać najważniejsze momenty naszego życia- tym lepiej.
Chociaż sami jesteśmy ekspertami od jedzenia, to musimy przyznać, że muzyka jest według nas równie ważna jak kuchnia. Nie ma jednak w obydwu tematach złych i dobrych rozwiązań. Zawsze jedynym dobrym rozwiązaniem jest dopasowanie wszystkiego do Pary Młodej i Gości - to tylko własne preferencje decydują o tym, czy coś jest dobre, czy złe. Coraz częściej na naszych przyjęciach pojawiają się Goście o specjalnych dietach - nikogo już nie zaskakują np. wegetarianie. Podobnie nikogo nie zaskakuje już zespół rockowy zamiast typowego zespołu weselnego podczas przyjęcia. Pary Młode coraz częściej łamią stereotypy, a my zawsze im przy tym kibicujemy.
