Czego szukasz?
Liczba ofert: 4
Miejsce wizytówki w rankingu zależy od różnych parametrów, w tym od opłat płaconych przez usługodawców, dowiedz się więcej.
Dj na wesele - dojeżdzam do: Sosnowiec
Terminy last minute!
Dj na wesele - dojeżdzam do: Sosnowiec
Miałem dużo szczęścia, bowiem po przebyciu odpowiedniego kursu i zdobyciu weryfikacji uprawniających do grania w lokalach, dostałem się pod skrzydło jednego z najlepszych w tamtych czasach prezenterów. Tak, tak prezenterów, gdy zaczynałem swoją przygodę muzyczną nie było DJ-ów, byli prezenterzy, czyli ludzie z pasją, którzy prezentowali muzykę, grali z czarnych płyt i używali mikrofonu, co dziś bardzo rzadko zdarza się DJ-om.
Muzykę kolekcjonuję od połowy lat 80-tych. Nie było to łatwe zadanie tak jak dziś, jednak miałem swoje sposoby. Wszystkich, którzy bywali po tej drugiej stronie Europy Zachodniej prosiłem, aby przywieźli jakieś płyty. Sam też jeździłem tez do Berlina, jednak największym problemem było to, że za jednego singla trzeba było zapłacić 6 marek, a wtedy było to wtedy dużo pieniędzy. Najciekawszymi krążkami są oczywiście te z lat 80, czarne winylowe maxi single, trzeszczące, strzelające, ale mające swoją duszę.
Myślę, że bardziej cenie sobie właśnie te utwory z lat 80-90, które były proste taneczne i nagrywane w studiu nagrań. Dziś niestety nagrywany jest tylko wokal, a cała reszta odbywa się za sterami komputerów. Jednak jeśli współczesna piosenka jest taneczna i w dobrym guście, to oczywiście też znajdzie miejsce w mojej walizce.
Na pewno to, że jako Dj-prezenter mogę zabrać ludzi w inny wymiar czasu lat 80-90 i nie tylko. Jednak przede wszystkim uwielbiam wywoływać uśmiech na ich twarzy, przywołać wspomnienia i doprowadzić do bólu nóg tuż nad ranem.
Tu odpowiem krótko - każda piosenka jest ważna musi być tylko odpowiednio dobrana do panującego klimatu w danej chwili.