Cub

Fotografia i film to moje jedyna paca- nie tylko weekendowe zajęcie, w związku z tym mogę pochwalić się dużym doświadczeniem - w reklamie, czy we współpracy z dużymi markami.

Każde zlecenie jest inne, zdjęcia na ślubach opierają się na wzajemnym zaufaniu i chyba ciężko określić je jako najbardziej wymagające - owszem, wymagają pełnego zaangażowania, ale to bardzo wdzięczna forma pracy. Największym wyzwaniem jest przełamywanie lodów z osobami które po prostu nie lubią zdjęć - wierzcie lub nie, ale każdemu da się zrobić dobre zdjęcie, więc nie bójcie się otworzyć.

Często pojawia się pytanie 'ale Ty robisz dobre zdjęcia?' długo odpowiadałem, że się staram, ale nie każdy łapał ten żart, więc odpuściłem. A tak na poważnie, Panny często pytają czy tylko one się tak stresują - od razu odpowiem, nie - stresuje się każdy :)

Nie chcę przepisywać tego, co napisałem w wizytówce, więc zachęcam by tam zerknąć :)

Jak najszybciej! Ale nie da się określić kiedy jest najlepszy czas - oczywiście, są terminy bardziej oblegane i te mniej, ale nawet na parę dni przed weselem warto dopytać o termin, bo zawsze jest szansa trafić na coś wolnego. A nawet jeśli nie, to chętnie polecę kogoś kto pracuje w podobnym stylu :)

Stawiam na naturalność, zdecydowanie! Lubię luz, prawdziwe emocje, nie lubię ustawek.

Na to pytanie nie da się jednoznacznie odpowiedzieć, to Wy decydujecie o terminie realizacji tej sesji - ja mogę tylko podpowiedzieć kiedy i gdzie znajdziemy najlepsze światło.

Oczywiście! Sesja narzeczeńska to czas wyłącznie dla Was, to świetna zabawna i niesamowita pamiątka - ale pomoże nam też się zapoznać, złapać flow i stworzyć dobrą nić współpracy ;)

Staram się je obrobić jak najszybciej - zwykle nie przekraczam 30 dni, ale dużo zależy od ilości pracy - nie chciałbym by pośpiech jakkolwiek wpłynął na jakość zdjęć które ode mnie dostaniecie.