Czego szukasz?
Liczba ofert: 4
Terminy last minute!
Nazwa powstała właściwie sama! Nasza piękna Stodoła otoczona jest sadami, a tuż przy wejściu na posesje znajdują się drzewa czereśniowe, którym latem gałęzie aż się uginają pod ciężarem soczystych owoców wyglądających jak korale! Także nazwa zawiera prawdę o naszym miejscu w trzech słowach – jest Stodoła, są czereśnie i jest sad.
Nazwa „sala weselna” nie do końca oddaje klimat naszego miejsca. Nie mamy typowej ocieplanej i klimatyzowanej sali – mamy piękną stodołę, gdzie naturalną klimatyzacją są otwarte na oścież wierzeje, a w chłodniejsze dni ogrzewamy się przy ognisku. Od początku mieliśmy takie założenie - prostota z odrobina elegancji, dzięki temu w naszej stodole spotkacie proste girlandy z żarówkami, a pomiędzy nimi kryształowe i eleganckie żyrandole. Piękne drewniane deski, z której jest zrobiona zostały ozdobione ręcznie robionymi przez moją mamę Jolę serwetami , do tego jasne stoły robione na wymiar przez lokalnego stolarza oraz białe krzesła dopełniają całość.
To urocze miejsce, w którym z moja wspólniczką Anią zakochałyśmy się od pierwszego wejrzenia! Stara stodoła utrzymana - jak się potem okazało - w idealnym stanie, otoczona sadami , które w maju kwitną w rożnych kolorach od bieli po ciemny róż – jest to niesamowity widok. Potem na drzewkach pojawiają się owoce, którym nie sposób się oprzeć. Ogrom zieleni, cisza , spokój , ptasie trele. Traktujemy to miejsce jak swoje dziecko, dbamy o nie, pielęgnujemy, kochamy. Cóż może być piękniejszego niż stworzenie miejsca w którym ludzie się pobierają, mówią „tak”, słowo, które wywołuje dreszcze na plecach i łezki w oku. Patrzeć na ich miłość i oddanie oraz na to jak uczucie unosi ich nad ziemia!
Największą przyjemność czerpiemy z zadowolenia młodych par, które zakochują się w tym miejscu tak jak i my się zakochałyśmy. Z tego, że dzielą się z nami swoimi odczuciami, opowiadają jakie planują dekoracje, jakie kreacje szykują. Nie traktujemy naszych par jak klientów, a jak przyjaciół, z którymi wspólnie planujemy jeden z najważniejszych dni ich życia. No i bądźmy szczere – efekt końcowy – kiedy stodoła jest przystrojona, bufety pękają w szwach, a ludzie spacerują boso po naszym trawniku z uśmiechem na twarzy… Dla takich chwil żyjemy i możemy powiedzieć z czystym sumieniem, że robimy to, co kochamy!
Tutaj mamy kolejną niespodziankę dla naszych Młodych Par – dajemy im pełną dowolność w wyborze cateringu, który będzie przygotowywał dania dla ich Gości. My polecamy sprawdzonych podwykonawców, którzy serwują pięknie podane dania, przygotowują słodkie bufety, a barmani w shakerach tworzą doskonałe koktajle, jednak ostateczna decyzja należy zawsze do najważniejszych tu osób – Panny i Pana młodego. Mamy dużo par z zagranicy, którzy wychowali się w zupełnie innej kulturze, u nas mogą wprowadzić kucharza ze swojego kraju – w tym roku czekają nas 2 takie ciekawe wesela – ormiańskie i hiszpańskie. Duże zaplecze cateringowe daje każdemu pole do kuchennych popisów!
Sezon 2019 jest naszym pierwszym sezonem, zatem wszystkie te przyjemności dopiero przed nami! Mamy to szczęście, że osoby, które się do nas zgłaszają to wspaniali ludzie, pełni pasji, miłości do ludzi i przyrody oraz luzu, który tak sobie cenimy w Czereśniowym Sadzie! Każde z szykujących się wesel będzie inne - od szalonej meksykańskiej fiesty po styl boho opływający w koronkach i zielonych pnączach. Nie możemy się już doczekać tych piękny dekoracji, par młodych, Gości, wzruszeń okalających całość wydarzenia i dobrej zabawy do białego rana przy słońcu wschodzącym znad czereśni.